Zgodnie z treścią art. 17 ust. 1 ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych, strajk polega na zbiorowym powstrzymywaniu się pracowników od wykonywania pracy w celu rozwiązania sporu dotyczącego interesów pracowniczych (w naszym przypadku chodzi o żądanie podwyższenia wynagrodzeń zasadniczych wszystkich pracowników szkół, przedszkoli i placówek). Istotą strajku jest zatem niepozostawanie pracownika w gotowości do świadczenia pracy. W przypadku strajku brak gotowości pracownika do pracy wyraża się w odmowie świadczenia pracy. W świetle art. 17 ust. 1 ww. ustawy strajk jest równoznaczny z zaprzestaniem pracy, wtedy gdy nie doznaje przeszkód w jej wykonywaniu ze strony pracodawcy (ani innych osób), czyli dzieje się to z woli pracownika uczestniczącego w akcji strajkowej (prof. zw. dr hab. Jerzy Wratny, Ustawa o rozwiązywania sporów zbiorowych. Komentarz [w:] Zbiorowe prawo pracy. Komentarz, Legalis).
Z powyższego wynika, że nie ma żadnych podstaw prawnych do zobowiązywania wszystkich pracowników przez pracodawcę czy inspektora pracy lub organ prowadzący, do przebywania przez 8 godzin w miejscu pracy w czasie strajku, skoro pracownicy uczestniczący w strajku, w dniu strajku nie pozostają do dyspozycji pracodawcy, w ślad za tym nie wykonują żadnych obowiązków wynikających ze stosunku pracy.
Strajk, rozpoczynający się 8 kwietnia 2019 r. organizuje Związek Nauczycielstwa Polskiego i to związek koordynuje jego przebieg.